25-03-2018, 20:14 PM
Witam
Od mniej więcej miesiąca jestem już pewny że mój drugi zbiornik to będzie malawi. Jak powiedziało się A to trzeba i B, zbiornik stoi zalany od 2 tyg (startowany na wodzie i częściowo ceramice z działającego akwarium), w tym tygodniu chcę zakupić i wpuścić pyszczaki.
Cały czas waham się co do obsady i tu chciałbym prosić Was o pomoc.
Początkowo miało być 2 gatunkowo, ale po rozmowie z kilkoma hodowcami chyba pójdę w stronę 3 gatunków.
Na chwilę obecną moi faworyci to:
pseudotropheus elongatus mphanga
Metriaclima elongatus chailosi
Metriaclima koningsi (membe deep)
Iodotropheus sprengerae
Psudotropheus saulosi
No i teraz problem... trzeba wybrać trzy gatunki, tak żeby spełnić życzenia żony/dzieci (ma być kolorowo) a jednocześnie nie doprowadzić do nieszczęścia w zbiorniku.
Chyba najbliższy jestem obsadzie mphanga, chailosi, koningsi/spregrerae
A może coś innego w miarę spokojnego byście doradzili?
ga
Od mniej więcej miesiąca jestem już pewny że mój drugi zbiornik to będzie malawi. Jak powiedziało się A to trzeba i B, zbiornik stoi zalany od 2 tyg (startowany na wodzie i częściowo ceramice z działającego akwarium), w tym tygodniu chcę zakupić i wpuścić pyszczaki.
Cały czas waham się co do obsady i tu chciałbym prosić Was o pomoc.
Początkowo miało być 2 gatunkowo, ale po rozmowie z kilkoma hodowcami chyba pójdę w stronę 3 gatunków.
Na chwilę obecną moi faworyci to:
pseudotropheus elongatus mphanga
Metriaclima elongatus chailosi
Metriaclima koningsi (membe deep)
Iodotropheus sprengerae
Psudotropheus saulosi
No i teraz problem... trzeba wybrać trzy gatunki, tak żeby spełnić życzenia żony/dzieci (ma być kolorowo) a jednocześnie nie doprowadzić do nieszczęścia w zbiorniku.
Chyba najbliższy jestem obsadzie mphanga, chailosi, koningsi/spregrerae
A może coś innego w miarę spokojnego byście doradzili?
ga