16-08-2015, 20:48 PM
Posiadam 6 szt od około miesiąca.
Ryba zaliczana do grupy "non-mbuna". Dorasta do 16 cm (samce), samiczki mniejsze. W naturze zamieszkują płytkie wody, gdzie żerują między roślinnością szukając larw i owadów.
Rybki, które pływają u mnie mają teraz od 4 do 6 cm. Podejrzewam układ 3/3, ale to jeszcze zagadka. 3 sztuki są większe i pokazują ładniejsze kolorki, natomiast mniejsze są bardziej krępe i srebrzyste, z wyraźniejszymi czarnymi plamami na bokach. Dominujący samczyk traci plamki na rzecz przeplatającej się zieleni, turkusu i czerwieni, ale w delikatnej tonacji. Trzymają się dna, gdzie od czasu do czasu lubią sobie poprzesiewać piasek, choć równocześnie są raczej wszędobylskie i odwiedzają wszystkie strefy akwarium. Na tę chwilę są niepłochliwe i nie wykazują agresji. Zaczynają się też już ładnie przebarwiać, co dobrze wróży.
Niestety od kilku dni przejawiają niepokojące symptomy (podejrzewam wiciowce).
Na zdjęciu najładniejszy samczyk i w na drugim planie samiczka oraz inne ryby.
Ryba zaliczana do grupy "non-mbuna". Dorasta do 16 cm (samce), samiczki mniejsze. W naturze zamieszkują płytkie wody, gdzie żerują między roślinnością szukając larw i owadów.
Rybki, które pływają u mnie mają teraz od 4 do 6 cm. Podejrzewam układ 3/3, ale to jeszcze zagadka. 3 sztuki są większe i pokazują ładniejsze kolorki, natomiast mniejsze są bardziej krępe i srebrzyste, z wyraźniejszymi czarnymi plamami na bokach. Dominujący samczyk traci plamki na rzecz przeplatającej się zieleni, turkusu i czerwieni, ale w delikatnej tonacji. Trzymają się dna, gdzie od czasu do czasu lubią sobie poprzesiewać piasek, choć równocześnie są raczej wszędobylskie i odwiedzają wszystkie strefy akwarium. Na tę chwilę są niepłochliwe i nie wykazują agresji. Zaczynają się też już ładnie przebarwiać, co dobrze wróży.
Niestety od kilku dni przejawiają niepokojące symptomy (podejrzewam wiciowce).
Na zdjęciu najładniejszy samczyk i w na drugim planie samiczka oraz inne ryby.
Pozdrawiam,
Adam
Adam