Liczba postów: 12,343
Liczba wątków: 200
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Ładne. Krótkopłetwe podobają mi się od dawna.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,153
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
Miałem krótkopłetwe. Wspaniałe są. Aktywne, pełne wigoru, ciekawskie. A z bardziej drastycznych obserwacji i opinii mniej podatne na choroby płetw.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,397
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 48
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2022
Reputacja:
0
Dzień dobry,
jako, że od jakiegoś czasu nie mam żadnego bojownika a to przecież skandal, bo zawsze pływa jakiś jeden w którymś z moich akwariów to pomyślałem że zagospodaruje moje 15l i 30l, które stoją puste.
Do 15l dałbym samiczkę a do 30l samca, tylko nie jestem pewny czy 15l to nie jest aby za mało...
No i właśnie chciałbym się Was dopytać czy kupić sobie samiczkę do tej 15 czy sobie odpuścić i ograniczyć się tylko do samczyka w 30l?
10l - Neocaridina davidi “White Pearl„
15l - puste
25l - Grupa hybryd Poecilia wingei x Poecilia reticulata
30l - Puste
30l - Kotnik do rozmnażania i odchowu (Aktualnie młode Corydoras paleatus)
112l - Grupa Corydoras paleatus i grupa Poecilia wingei
300l - Grupa Poecilia sphenops, grupa Xiphophorus hellerii, 3 pary Amatitlania septemfasciata, grupa Ancistrus sp.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,397
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Dla hodowlanych wspaniałych akwaria po to 10-15l na osobnika spokojnie wystarczą, o ile będziemy dbać o wodę. Ale ja bym wolał to 15l przeznaczyć na jakieś karpieńcokształtne- mniejsze Aphyosemion, Chromaphyosemion czy wachlarki czułyby się git a i ryby ciekawsze niż hodowlany bojownik.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Liczba postów: 48
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2022
Reputacja:
0
02-06-2023, 09:18 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-06-2023, 09:21 AM przez Diler GMO.)
@
Papja ja i samiczka którą kupiłem dziękujemy za odpowiedź
.
Samiczkę kupiłem za 14zł w zoologicznym niedaleko mnie i mimo tego że była trzymana w jednym akwa z kilkoma innymi samicami to płetwy ma wręcz w idealnym stanie, jest bardzo ruchliwa i dopisuje jej apetyt.
Samiczka którą kupiłem to podobno dumbo lavender, przynajmniej tak napisał mi pewien znajomy, więc mam jeszcze więcej powodów by się cieszyć z jej kupna
.
Foto samiczki :
10l - Neocaridina davidi “White Pearl„
15l - puste
25l - Grupa hybryd Poecilia wingei x Poecilia reticulata
30l - Puste
30l - Kotnik do rozmnażania i odchowu (Aktualnie młode Corydoras paleatus)
112l - Grupa Corydoras paleatus i grupa Poecilia wingei
300l - Grupa Poecilia sphenops, grupa Xiphophorus hellerii, 3 pary Amatitlania septemfasciata, grupa Ancistrus sp.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 48
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2022
Reputacja:
0
Niestety samiczka dumbo lavender, którą kupiłem 2 miesiące temu zdechła bez wyraźnej przyczyny
.
Szkoda że umarła tak szybko ale i tak miałem jechać na następny tydzień do sklepu po samca bojownika do nowego akwa, więc kupię sobie też nową samiczkę przy okazji...
Zastanawiam się też czy w przyszłości nie spróbować rozmnożyć tychże bojowników, które teraz zamierzam zakupić, jeśli rzeczywiście to zrobię to na pewno opiszę cały proces w wątku o rozmnażaniu bojowników.
Ile wam żyją zwykle sklepowe samiczki bojowników?
10l - Neocaridina davidi “White Pearl„
15l - puste
25l - Grupa hybryd Poecilia wingei x Poecilia reticulata
30l - Puste
30l - Kotnik do rozmnażania i odchowu (Aktualnie młode Corydoras paleatus)
112l - Grupa Corydoras paleatus i grupa Poecilia wingei
300l - Grupa Poecilia sphenops, grupa Xiphophorus hellerii, 3 pary Amatitlania septemfasciata, grupa Ancistrus sp.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,153
Liczba wątków: 37
Dołączył: Sep 2016
Reputacja:
10
Niestety bywa różnie. Pół roku, rok niezależnie od akwa i czy jakieś ryby im towarzyszą. Po kilku miesiącach robią się bardziej leniwe, częściej odpoczywają, czyli jak bojki na starość, więc bardzo szybko, skoro co najmniej 2 lata powinny pożyć...
Planowałem zamiast samców wybierać ładne samice ze względu na żywotność samców i często za długie ogony, które męczą rybę, ale nie przyniosło to pożądanego rezultatu i samice sklepowe wcale nie są bardziej żywotnie. Jedynie bardziej ruchliwe i mniej podatne na obrażenia ogona.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,397
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Około 1.5 roku u nas po kupnie powinno być standardem, jak się trafi mocniejsza sztukę to nawet i 2.5 roku. Powyżej 3 lat już coraz rzadziej żyją hodowlane. W pewnym momencie też bojowniki przestają być dobrymi tarlakami z powodu starości.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez: