Liczba postów: 21
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jul 2017
Reputacja:
0
Hej,
Zdecydowałem zmienić swoją dotychczasową obsadę na nieco większe pielęgnice i rozważam dodanie do nich jakiegoś towarzystwa w toń lecz nie jestem pewien czy przy tych gatunkach jakieś śmigacze-kąsacze będą w stanie przetrwać.
Zbiornik 250x60x75
Filtracja sump, 2x fx6 plus rozrośnięta 3 doniczkowa hydroponika więc solidna nadlfiltracja. Zbiornik kreowany na typowe BW.
Główne skrzypce w akwarium grać będą:
10x Altum orinoco
2x Aequidens matea (dobrana para)
5x Satanopera daemon
Plus większa grupa kirysków i L-ki.
Rozważam zatem jakieś stado drobnicy. Nie jestem w pełni przekonany czy chcę w nią iść aby nie zrobić zbyt dużego tłoku w akwarium lecz chciałbym poznać z Waszego doświadczenia jak przede wszystkim demony zachowują się względem mniejszych ryb.
Z doświadczenia wiem, że dorosłe dorosłe fantomy to dla średniej wielkości akar już żadne wzywanie, podobnie jak hokejówki. Gatunki, które potencjalnie przychodzą mi do głowy to Hyphessobrycon columbianus, Hyphessobrycon erythrostigma (wizualnie najbardziej mi odpowiada), Moenkhausia pitteri, Hemiodus gracillis. Zachowaniem najbardziej odpowiadają mi Perezy gdyż są względnie spokojne i stonowane podobnie jak reszta obsady. Boję się jednak, że pielęgnice wytłuką wszystko więc chętnie poznam Wasze propozycje z czym łączycie swoje demony.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 731
Liczba wątków: 32
Dołączył: Oct 2014
Reputacja:
13
(11-02-2024, 19:24 PM)Titeya napisał(a): Hej,
Zdecydowałem zmienić swoją dotychczasową obsadę na nieco większe pielęgnice i rozważam dodanie do nich jakiegoś towarzystwa w toń lecz nie jestem pewien czy przy tych gatunkach jakieś śmigacze-kąsacze będą w stanie przetrwać.
Zbiornik 250x60x75
Filtracja sump, 2x fx6 plus rozrośnięta 3 doniczkowa hydroponika więc solidna nadlfiltracja. Zbiornik kreowany na typowe BW.
Główne skrzypce w akwarium grać będą:
10x Altum orinoco
2x Aequidens matea (dobrana para)
5x Satanopera daemon
Plus większa grupa kirysków i L-ki.
Rozważam zatem jakieś stado drobnicy. Nie jestem w pełni przekonany czy chcę w nią iść aby nie zrobić zbyt dużego tłoku w akwarium lecz chciałbym poznać z Waszego doświadczenia jak przede wszystkim demony zachowują się względem mniejszych ryb.
Z doświadczenia wiem, że dorosłe dorosłe fantomy to dla średniej wielkości akar już żadne wzywanie, podobnie jak hokejówki. Gatunki, które potencjalnie przychodzą mi do głowy to Hyphessobrycon columbianus, Hyphessobrycon erythrostigma (wizualnie najbardziej mi odpowiada), Moenkhausia pitteri, Hemiodus gracillis. Zachowaniem najbardziej odpowiadają mi Perezy gdyż są względnie spokojne i stonowane podobnie jak reszta obsady. Boję się jednak, że pielęgnice wytłuką wszystko więc chętnie poznam Wasze propozycje z czym łączycie swoje demony.
Dorosłe S.daemon , łączące się w pary mogą bardzo uprzykrzyć życie P. altum. Co prawda widziałem u Sławka (Angelfish) parę daemonów opiekujących się potomstwem w towarzystwie stada altum ale moje doświadczenia okazały się skrajnie inne. U mnie dochodziło do poważnych utarczek zarówno między parami demonów ale również atakowane były inne ryby. Gdybym w tym akwarium miał altum z pewnością by ucierpiały. Jedynie dorosłe U. fernandezyepezi potrafiły stawić czoła prawie 30 centymetrowym S. daemon. Ryby przebywały w 840 l ( 2 m długości). Przy planowanych 10 Altum Orinoco, ładnie dobranych kąsaczach (Hyphessobrycon erythrostigma w dużym stadzie dają wspaniały efekt), kilku L-kach i kirysach nie dawałbym innych ryb. Ale to oczywiście moje subiektywne zdanie.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 21
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jul 2017
Reputacja:
0
(12-02-2024, 12:18 PM)wet-aqua napisał(a): (11-02-2024, 19:24 PM)Titeya napisał(a): Hej,
Zdecydowałem zmienić swoją dotychczasową obsadę na nieco większe pielęgnice i rozważam dodanie do nich jakiegoś towarzystwa w toń lecz nie jestem pewien czy przy tych gatunkach jakieś śmigacze-kąsacze będą w stanie przetrwać.
Zbiornik 250x60x75
Filtracja sump, 2x fx6 plus rozrośnięta 3 doniczkowa hydroponika więc solidna nadlfiltracja. Zbiornik kreowany na typowe BW.
Główne skrzypce w akwarium grać będą:
10x Altum orinoco
2x Aequidens matea (dobrana para)
5x Satanopera daemon
Plus większa grupa kirysków i L-ki.
Rozważam zatem jakieś stado drobnicy. Nie jestem w pełni przekonany czy chcę w nią iść aby nie zrobić zbyt dużego tłoku w akwarium lecz chciałbym poznać z Waszego doświadczenia jak przede wszystkim demony zachowują się względem mniejszych ryb.
Z doświadczenia wiem, że dorosłe dorosłe fantomy to dla średniej wielkości akar już żadne wzywanie, podobnie jak hokejówki. Gatunki, które potencjalnie przychodzą mi do głowy to Hyphessobrycon columbianus, Hyphessobrycon erythrostigma (wizualnie najbardziej mi odpowiada), Moenkhausia pitteri, Hemiodus gracillis. Zachowaniem najbardziej odpowiadają mi Perezy gdyż są względnie spokojne i stonowane podobnie jak reszta obsady. Boję się jednak, że pielęgnice wytłuką wszystko więc chętnie poznam Wasze propozycje z czym łączycie swoje demony.
Dorosłe S.daemon , łączące się w pary mogą bardzo uprzykrzyć życie P. altum. Co prawda widziałem u Sławka (Angelfish) parę daemonów opiekujących się potomstwem w towarzystwie stada altum ale moje doświadczenia okazały się skrajnie inne. U mnie dochodziło do poważnych utarczek zarówno między parami demonów ale również atakowane były inne ryby. Gdybym w tym akwarium miał altum z pewnością by ucierpiały. Jedynie dorosłe U. fernandezyepezi potrafiły stawić czoła prawie 30 centymetrowym S. daemon. Ryby przebywały w 840 l ( 2 m długości). Przy planowanych 10 Altum Orinoco, ładnie dobranych kąsaczach (Hyphessobrycon erythrostigma w dużym stadzie dają wspaniały efekt), kilku L-kach i kirysach nie dawałbym innych ryb. Ale to oczywiście moje subiektywne zdanie.
W obecnej chwili w zbiorniku mam ziemki RHT więc opcją zamienną może być też pozostanie przy nich. Rozważałem też powrót do
Acarichthys heckelii. Gabarytowo są podobne do akar więc powinny się dogadać. Miałem je ze zwykłymi skalarami i był spokój. Zastanawiam się jednak czy i one nie zlikwidują drobnicy.
Rozważałem także taką obsadę:
10x P. altum
8x RHT
1+1 Aequidens matea (dobrana para)
1+1 Acarichthys heckelii
30x Corydoras arcuatus
50x Hyphessobrycon erythrostigma
10x Rineloricaria sp. L010a
4x L264
4x L333
2x L200
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,397
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Nie utrzymasz tylko pary heckelii to raz, dwa- zajadą altumy
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 59
Liczba wątków: 3
Dołączył: Dec 2021
Reputacja:
0
12-02-2024, 22:10 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-02-2024, 22:11 PM przez Arlekin.)
Po co ci 4 gatunki pielęgnic? Zostaw te ryby co masz. Plus Altumy. I się ciesz.
Kupić zawsze łatwo. Dopiero potem nie wiadomo co z nimi robić.
Podziękowania złożone przez: