Pelvicachromis kribensis "Lokunje" - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-27.html) +---- Dział: Inne rejony Afryki, Madagaskar, Azja (https://cichlidae.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Pelvicachromis kribensis "Lokunje" (/thread-1359.html) |
RE: Pelvicachromis taeniatus "Lokunje" - Ruki - 02-07-2012 U mnie Lokunje w ramach przygotowania do tarła zabiły największą Procatopus- wyglądała jakby ktoś do niej przykleił granat ze szrapnelami. Marto, ja bym Twoim wpuścił jakieś towarzyszące, mają chyba zbyt duże "wolnego" czasu i stąd to zjadanie ikry? Krzyśku, trzymam kciuki za Twojego samca- jedyny w Polsce czy ktoś jeszcze ma? RE: Pelvicachromis taeniatus "Lokunje" - Robert M. - 02-07-2012 Tak wiem, mówiłeś mi o tym, ale nie bardzo mogę się zdecydować co? Marta RE: Pelvicachromis taeniatus "Lokunje" - K-Pon - 02-07-2012 (02-07-2012, 11:37 AM)Ruki napisał(a): ... Oficjalnie jest jeszcze jeden u Daniela ale to był mikrus w porównaniu z moim. Nie wiem jak sprawa wygląda na ta chwilę. Jak rozmawialiśmy telefonicznie i na GG (jeszcze nie odczytałem) nasze podejrzenia się pokrywają i możliwe, że samców znajdzie się więcej. RE: Pelvicachromis taeniatus "Lokunje" - Ruki - 02-07-2012 Jakieś proporczykowce może albo te Procatopus? W ogóle, zacząłem się poważnie zastanawiać nad identyfikacją moich barwniaków i ogólnie chyba wychodzi na to, że mam samca Edea, albo przynajmniej tego co Daniel sprzedaje jako Edea. Patrzyłem w necie na fotki P. taeniatus Lokunje/Lokundje i to są zupełnie inne ryby -> http://www.ciklid.org/artregister/artreg_visa_art_fangstplats.php?ID=485&fangstplats=Lokunje&fp=09 W załączniku porównanie mojego samca sprzedanego jako Lokunje do samca K-Pona sprzedanego jako Edea. Teraz tylko muszę zidentyfikować której formy mam samicę..... EDIT: Pozwalam sobie na wklejenie fotek z serwera zewnętrznego, bo nie będę wgrywał czyiś fotek. Jestem na 99% przekonany, że moje Lokunje/Lokundje to.... P. taeniatus "Dehane", poniżej fotka Dehane znalezione w necie. źródło- http://www.cichlidsforum.fr/-le-genre-pelvicachromis-vt13018.html Ubarwienie samca pasuje, samicy też- przede wszystkim ten zielony pasek na boku ciała. Na kropki nie zwracajcie uwagi, to nie ma znaczenia. Wpadłem na to widząc w książce A. Lamboja fotki Dehane. RE: Pelvicachromis taeniatus "Lokunje" - Robert M. - 02-07-2012 Bardziej myślałam o proporczykowcach, przynajmniej na obecnym etapie. Ciekawa jestem Twojego dochodzenia Marta RE: Pelvicachromis taeniatus "Lokunje" - Ruki - 02-07-2012 Marto, mogę Ci podrzucić kilka moich proporców. Dochodzenie bardzo ciekawe, pokazuje jak ważne jest sfotografowanie ryb przed ich sprzedażą i ich powtórna identyfikacja. Bo eksporter swoje na workach napisze, często zupełnie rozmijające się z prawdą, co powoli widać w tym przypadku i P. taeniatus "Edea" i "Lokunje". |U samców to widać od razu, ale samice często są bardzo podobne do siebie i potem doprowadzamy do hybrydyzacji między formami barwnymi i podgatunkami. RE: Pelvicachromis taeniatus "Lokunje" - novi - 02-07-2012 (02-07-2012, 12:23 PM)Ruki napisał(a): W ogóle, zacząłem się poważnie zastanawiać nad identyfikacją moich barwniaków ech..piękne rybcie warunki to pH6-6.5 i b.niskie TWO? Chyba wrócę do korzeni ...barwniaki, tylko czerwonobrzuche wtedy były..sporo odchowalem młodych RE: Pelvicachromis taeniatus "Lokunje" - Ruki - 02-07-2012 Najlepiej im jest w czystym RO z dodatkiem kwasów humusowych i garbników. pH bliżej 6.0, przewodność w okolicach 50 uS. RE: Pelvicachromis taeniatus "Lokunje" - Robert M. - 02-07-2012 Łukasz - bardzo chętnie Marta RE: Pelvicachromis taeniatus "Lokunje" - catfish_dude - 06-07-2012 Hej, no to w miarę już wszystko wiadomo . Co do form barwnych to raczej bym się wstrzymał do października kiedy to wychodzi papierek Antona bo kilka gatunków nowych też się pojawi . W kwestii Edea - to jest Edea na 100%, bankowo nie ta sama ryba co Lokunje . Mój samiec jest masochosta i lubi zbierać bęcki. Póki co rośnie sobie ładnie i jest okejowo więc nie ma zmartwienia! . Co do Lokunje to sprawa wygląda tak, że na pierwszy rzut oka ryby zostały zidentyfikowane jako Dehane, z racji tego, że Cyrill zapiera się iż ryby nie były złapane na stanowiskach Dehane i że nie pomyliłby się bankowo bo za długo to robi spece, z którymi rozmawiałem biorąc pod uwagę, że może to być ta sama lokalizacja ale w innym odcinku strumienia czy w strumieniu obok może wyglądać inaczej sugerują nazwę Lokunje2 albo Lokunje Red Cheek z dopiskiem Hassar 032012 - Anton obiecał, że jak będzie następnym razem w Cameroonie to sprawdzi dokładnie populacje Lokunje - do tego czasu trzumałbym się tej nazwy Red cheek. Co do samic, żadna z zapytanych osób nie opierała identyfikacji na samiczkach - uważają, że są tak zmienne w ubarwieniu i to nie koniecznie genetycznie ale w zależności od użytego światła, że nie ma po prostu sensu opierać identyfikacji na czymś tak niepewnym. I proszę nie wrzucać mi Cyrylla do worka z "innymi exporterami" . A i zapraszam wszystkich chętnych do grupy na fejsie. http://www.facebook.com/groups/WestAfricanCichlids/ No a żeby nie było, że te czerwone poliki to coś wyjątkowego. Foto Teda Judiego, ryby złapane przez niego w Ndonga. http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/600058_4201186878871_1365316689_n.jpg |